Na kosmetyki Fluff był wielki bum, kiedy tylko pojawiły się w sklepach. Przyciągały nas wszystkie swoimi zapachami i niezwykłą różnorodnością formuł, która stale się powiększa. Sama przyznam, że bardzo chciałam ich spróbować i skusiłam się na śmietankę do ciała Fluff w dwóch wariantach. Potestowałam, także teraz pora na to, abym podzieliła się z Wami moimi wrażeniami.
Fluff śmietanka do ciała nawilżająca brzoskwinia z karmelem
Kiedy tylko przeczytałam na opakowaniu brzoskwinia z karmelem, od razu wiedziałam, że muszę to mieć! Zapach tej śmietanki nawilżającej od Fluff jest faktycznie niesamowity, a mi kojarzy się właśnie z okresem jesienno-zimowym. Ciepły, otulający, rozkoszny. Dla fanek takich słodkich zapachów będzie idealny. Jeśli chodzi o konsystencję, to przypomina ona raczej typowy balsam, a na skórze podczas aplikacji pojawiają się białe ślady, które trzeba porządnie w skórę wmasować. Dużym plusem dla wielu osób będzie fakt, że śmietanka od Fluff wchłania błyskawicznie i pozostawia skórę przyjemnie wygładzoną i zadbaną, bez klejącej, czy świecącej jak po olejku skóry. W sam raz, żeby posmarować się przed wyjściem, ponieważ nie będziecie miały problemu, aby po chwili nałożyć ubranie.
Jak dla mnie sprawdza się świetnie, faktycznie nawilża skórę i szybciutko się wchłania, chociaż ja należę do grona osób, które lubią oleiste konsystencje, olejki i tą tłustą powłokę na skórze – wiem jednak, że wiele osób za tym nie przepada, no i ja także, kiedy chcę posmarować się czymś na szybko, to na pewno nie sięgam po olejek, tylko po karmelową śmietankę do ciała od Fluff!
Fluff śmietanka do ciała antycellulitowa mandarynki
Pokusiłam się także o zakup kolejnej wersji, tym razem antycellulitowej o ciekawym zapachu mandarynki. Zapach w rzeczywistości jest cytrusowy, kwaśny i orzeźwiający. Jeżeli chodzi o antycellulitowe właściwości, to raczej patrzyłam na to od tej strony, żeby produkt ten dobrze nawilżył i odżywił moją skórę, w efekcie czego będzie bardziej jędrna i sprężysta. Nie zawiodłam się. Tą mandarynkową śmietankę do ciała Fluff także używam z przyjemnością. Jeśli chodzi o konsystencję, rozsmarowywanie i wchłanianie, to obie wersje nie różnią się między sobą. Mandarynkowa śmietanka Fluff ma różowy kolor, tak jak widzicie na zdjęciach, brzoskwiniowa natomiast.. brzoskwiniowy 😀
Śmietanka do ciała Fluff skład
Jeżeli chodzi o skład tych kosmetyków do pielęgnacji ciała od Fluff, to jest on naprawdę pełen dobroci. Wyciągi z aloesu, ekstrakty z grejpfruta, oleje ze słodkich migdałów, olej makadamia… to główne składniki, które znajdziemy w tych smakowitych śmietankach. Jeżeli jesteście ciekawi tych produktów tak jak ja byłam wcześniej, to myślę, że warto dać im szansę i wypróbować któryś wariant.
Buziaki!
Akurat szukałem informacji o tych kosmetykach bo zamierzam je kupić dla dziewczyny . Teraz wiem ,że będą rewelacyjne
Super! Szczęściara z niej 😀
Czy masz jakiś sklep który możesz polecić na zakup tych kremów? W moim niestety niedostepne
Są w Rossmanie! 😀