Hej! Pora na obiecane kilka słów więcej na temat nowości od Lirene – podkładu wysokokryjącego, odmładzającego w odcieniu beige. Kolor bardzo uniwersalny, w ciepłych tonach, dostosowujący się do skóry i myślę, że doskonale sprawdzi się u większości z Was.
Lirene My Master to mój ulubieniec ostatniego miesiąca i w tym czasie używałam go niemal codziennie. Jak wskazuje opis produktu i opakowanie, ma to być podkład wysokokryjący. Myślę, że to krycie można stopniować dokładając kolejne warstwy kosmetyku. Ja nakładam jedną i buzia na pewno jest ładnie ujednolicona, może nie przykrywa w 100% jakiś zaczerwienionych śladów, ale myślę, że jakby go trochę dołożyć, to mógłby sobie i z tym poradzić. Ogromnym plusem tego podkładu jest to, że wygląda on na twarzy niezwykle naturalnie, nie tworząc w żadnym przypadku efektu maski. Idealnie stapia się ze skórą, a naturalny efekt + dobre krycie to połącznie, o które często trudno. Lirene nam to załatwił i za to bardzo cenię ten produkt.
Nie przesusza, nie zapycha i nie podrażania, a na skórze utrzymuje się od rana do wieczora. W przypadku cery mieszanej wymaga przypudrowania kilka razy w ciągu dnia, ale dla mnie to standard, bo strefa T wyświeca mi się bez względu na to, jakich produktów używam, a nawet w przypadku nałożenia bazy matującej. Myślę, że jeśli nie macie zbytnio dużego problemu z błyszczeniem skóry, to u Was efekt będzie jeszcze lepszy! Warto też wspomnieć o tym, że My Master nie podkreśla suchych skórek, a wręcz przeciwnie – daje poczucie nawilżenia. To naprawdę bardzo dobry podkład, a jedyne czego mu brakuje, to lepszy dozownik, może jakaś pompka, bo w tej chwili musimy wylewać go z buteleczki.
Co sądzicie o tym podkładzie? Macie w planach go wypróbować? Według mnie warto i myślę, że sama jeszcze do niego wrócę, gdy już mi się skończy. Na okres jesienno-zimowy, czy większe wyjścia, to opcja idealna. Na lato sięgam zwykle po kremy bb lub całkiem rezygnuję z makijażu, ale teraz? Polecanko 🙂 Swój egzemplarz mogłam przetestować dzięki temu, że znalazłam go w pudełku Pure Beauty.
—————–
Współpraca barterowa
Lubię ten podkład, fajnie kryje i nie robi maski. Muszę pilnować skóry aby była pod niego dobrze nawilzona
Ja też go bardzo lubię!