
Hej kochane! Dziś mam dla Was coś, co od pierwszego użycia wskoczyło do grona moich makeupowych pewniaków. Jeśli marzycie o szybkim, prostym, ale efektownym konturowaniu, które nie robi plam i nie wymaga 15 różnych pędzli – Rimmel Multi Tasker 3in1 Bronzing Stick to coś, co po prostu musicie poznać. Gotowe? No to lecimy!
✨ Co to za produkt?
To kremowy bronzer w sztyfcie, który – jak sama nazwa wskazuje – spełnia trzy funkcje:
🟤 brązer do konturowania,
🟤 cień do powiek,
🟤 a nawet… produkt do modelowania nosa czy delikatnego opalenia całej buzi.
Kompaktowy, wygodny i stworzony do tego, żeby ułatwiać życie – zwłaszcza jeśli (tak jak ja) lubisz mieć wszystko pod ręką, a rano czasem robisz makijaż z zamkniętym okiem i kawą w drugiej ręce ☕😅
🌟 Pierwsze wrażenie
Opakowanie jest proste, ale solidne – nic się nie łamie, nie psuje, nie rozkręca samo w kosmetyczce. Konsystencja? Bajka! Miękka, kremowa, sunie po skórze jak masełko, ale nie jest tłusta. I co najważniejsze – nie zasycha zbyt szybko, więc masz czas na roztarcie go tak, jak lubisz.
Ja nakładam go bezpośrednio na skórę, a potem blenduję gąbeczką lub palcami – działa w każdej wersji. I serio: nawet jeśli jesteś początkująca w konturowaniu, ten stick to Twoja nowa tajna broń 💪


💁♀️ Efekt na twarzy
Naturalny. Zdrowy. Ciepły, ale nie pomarańczowy.
To taki odcień, który wygląda, jakbyś wróciła z weekendu na świeżym powietrzu – zero sztuczności, zero przerysowania. Możesz nim subtelnie wykonturować policzki, czoło, nos… albo po prostu omieść buzię dla lekkiego efektu „sun-kissed”.
Plus: cudownie wygląda też na powiekach jako kremowy cień – szybki trik, żeby spojrzenie nabrało głębi bez kombinowania.
🧡 Trwałość
Tutaj pozytywne zaskoczenie: na mojej mieszanej skórze trzyma się cały dzień, nie znika w połowie, nie zbiera się w zmarszczkach. Utrwalam go delikatnie pudrem i mogę spokojnie śmigać w makijażu od rana do wieczora. Idealny na lato, kiedy zależy mi na lekkim, ale trwałym makijażu.
🎯 Dla kogo?
Ten stick będzie idealny:
- jeśli dopiero zaczynasz przygodę z konturowaniem,
- jeśli szukasz czegoś poręcznego i wielozadaniowego,
- jeśli chcesz produkt, który wygląda naturalnie i zdrowo – nie jak ciężka tapeta.
Serio – ten bronzer daje efekt „mam świetną cerę i po prostu muśnięcie słońca”, a nie „przerysowana kreska pod policzkiem”.
🛍️ Hit czy kit?
Zdecydowany hit!
Rimmel Multi Tasker 3in1 Bronzing Stick to coś, co polecam z czystym sumieniem. Nie tylko ułatwia życie, ale też sprawia, że makijaż staje się prostszy, przyjemniejszy i dużo szybszy. Jeśli masz go w swojej kosmetyczce – wiesz, o czym mówię. Jeśli nie – koniecznie daj mu szansę!
💬 A Ty – lubisz bronzery w kremie, czy wolisz te w pudrze? Daj znać w komentarzu, bo chętnie przygotuję porównanie albo przegląd moich ulubieńców w tej kategorii 💛