
Hej kochane! 💛 W dzisiejszym wpisie pogadamy sobie szczerze o… potliwości 😅 Tak, wiem – temat może nie jest glamour, ale za to mega ważny, bo każda z nas chce się czuć świeżo, komfortowo i pewnie przez cały dzień – szczególnie latem. I właśnie dlatego sięgnęłam po coś nowego – MEDISPIRANT roll-on mineralny. Czy spełnił moje oczekiwania? Już Wam opowiadam wszystko!
Pierwsze wrażenie: delikatny, ale konkretny 🤍
Pierwsze co zauważyłam to to, że ten roll-on nie pachnie jak typowy antyperspirant. Ma bardzo subtelny, prawie niewyczuwalny zapach, który nie gryzie się z perfumami, co dla mnie jest OGROMNYM plusem 🙌
Formuła? Lekka, szybko się wchłania, nie zostawia mokrej warstwy, nie lepi się, nie bieli ubrań (nawet czarnych!). I co najważniejsze – nie podrażnia skóry, nawet po goleniu. Zero pieczenia, zero swędzenia. Jak dla mnie? 👏🏼👏🏼👏🏼


A jak z działaniem? Czy faktycznie działa na pot? 💧
No dobra, przechodzimy do konkretów 😅
Testowałam go w hardkorowych warunkach – w największe upały, podczas stresujących dni i długich spacerów. I muszę powiedzieć: byłam w szoku. Ten maluszek naprawdę daje radę 💪
Nie powstrzymuje całkowicie pocenia – bo to nie jest bloker, ale reguluje je w delikatny, naturalny sposób, bez całkowitego „zatykania” skóry. A przy tym niweluje nieprzyjemny zapach przez cały dzień. Czułam się świeżo od rana do wieczora, bez potrzeby poprawek. Totalny komfort!
Co wyróżnia ten roll-on?
💧 zawiera minerały, które regulują potliwość bez agresywnej chemii,
🌿 nie ma alkoholu ani aluminium (super opcja dla wrażliwców!),
🧴 nadaje się do codziennego stosowania – i to przez każdy typ skóry,
💙 jest naprawdę łagodny, ale skuteczny – co przy skórze wrażliwej ma ogromne znaczenie.
Dla kogo będzie idealny?
✨ Dla dziewczyn, które mają wrażliwą skórę i nie mogą używać silnych antyperspirantów,
✨ dla tych, które szukają naturalniejszej alternatywy, ale nadal skutecznej,
✨ i dla wszystkich, które chcą czuć się świeżo bez ryzyka podrażnień.
Jeśli jednak masz bardzo duży problem z nadpotliwością – ten roll-on może być dla Ciebie zbyt delikatny. Wtedy lepiej sięgnąć po klasyczną wersję MEDISPIRANTU, np. z chlorkiem glinu.
Moje podsumowanie 🌸
Zakochałam się w tym maluszku od pierwszego użycia 💕 Jest delikatny, skuteczny, niepodrażniający i niewidoczny na skórze. Sprawdza się idealnie na co dzień, kiedy chcemy czuć się komfortowo, ale nie zależy nam na całkowitym „blokowaniu” skóry.
No i ten skład! 🧼 Bez zbędnej chemii, bez alkoholu, bez pieczenia. Dla mnie? HIT na lato i nie tylko 🌞
Dajcie znać, czy miałyście okazję go testować, albo czy używacie innych naturalnych roll-onów, które Was zachwyciły! 💌 Chętnie poznam Wasze hity – może coś nowego wpadnie do mojej kosmetyczki! 💄
Buziaki!
Wasza K. 💋
#współpraca barterowa z Pure Beauty